środa, 16 stycznia 2013

Rozdział 2

Jiyoung wyleciał ze swojego pokoju jak poparzony i omal nie wywołał trzęsienia ziemi,trzaskając drzwiami od łazienki do której wbiegł.
-A temu co się znów stało?Ma PMS?-zapytał prawie nie stratowany przez Dragona,Seungri.
Nim zdąrzył się obrócić,z pokoju wyszedł także zdenerwowany Seunghyun.
-TOP ,co się znów stało?Od dwóch dni słychać tylko wasze ciągłe wrzaski!-Maknae usiadł przy najstarszym członku,z nadzieją na uspokojenie sytuacji.
-Co się stało?! Zapytaj tego Smoczego pedanta.Czekaj...Jak on to ujął? "U mnie wszystko musi być perfekcyjnie,nie jestem pedantem tylko mam swoje zasady".Pff,doprawdy.
-Choi!Przestańcie ęe kłócić!Jak tak dalej pójdzie to nigdy nie będziemy zgranym zespołem!Jesteśmy Big Bang!Niedługo kręcimy nowy teledysk,musimy pracować zespołowo.
Taeyang cudem wyciągnął lidera z łazienki i zaciągnął go do salonu.
-Słuchajcie mnie uważnie!Wpadłem na pewien kompromis.GD i TOP!Macie posprzątać swój pokój,potem podzielimy go na dwie części i każdy będzie miał swoje królestwo.
-Pff..Ale mi kompromis-uznał lekceważąco Kwon,siadając obok Daesunga.
-Macie się pogodzić!-Tae popchnął Tabiego w stronę GD,dając im jasny znak,aby podali sobie ręce.
-Przepraszam,Kwon.
-Przepraszam,Hyung.
Chłopcy przeprosili się i bez słowa udali się do swojego pokoju.
-To jeszcze nie koniec ich przekomarzania.Co o tym sądzisz Seungri?-przyznał Daesung.
-Sądzę że jesteśmy skazani na ich kłótnie.
                                                                         ***
Był już późny wieczór i cały zespół siedział w salonie.Daesung przysypiał na ramieniu Taeyanga,TOP uważnie wsłuchiwał się w telewizyjny talkshow,a Seungri i Kwon dyskutowali o nadchodzących pracach nad piosenką.
-Może obejrzymy horror?-zaproponował rozentuzjazmowany Tae.
-Wszyscy za!-Krzyknął rozbudzony Dae.
-Ja nie mam ochoty na horror,pójdę się czymś zająć a wy oglądajcie -wyznał Choi.
-Hyung,mam nadzieję,że nie boisz się oglądać jakiegoś marnego horrorku?-z przekąsem uznał GD.
-Ja?Boję się?Haha,Jiyoung nie rozśmieszaj mnie proszę.Pop prostu nie mam ochoty na jakikolwiek film.
-Ejj nie kłóćcie się znów!-Dae spojrzał na lidera wzrokiem błagającym o spokój.
-Ja się z nikim nie kłócę.Stwierdzam tylko fakt,że nasz hyung boi się obejrzeć z nami film.
-Nie boję się!! Jak jesteś taki odważny,to proszę bardzo włącz nam jakiś ciekawy horror.
-A żebyś wiedział że włączę!Seungri,proszę wybierz jakiś film .
Sri podszedł do szafki koło telewizora i wyjął z niej pokaźną kolekcję płyt DVD.W powietrzu czuć było zapach śmierci,a koło lidera i Choi'a dało się wyczuć istną burzę.Bał się,że skłóceni koledzy mogą zaczerpnąć inspirację z filmu który miał zamiar puścić.
-OK,no więc mamy do wyboru Klątwę,Teksańską Masakrę Piłą Mechaniczną i najnowszą część Piły,ponoć najstraszniejszą.Co wybieracie?
-Taeyang,Daesung przygotujcie proszę przekąski.-poprosił TOP rozsiadając się wygodniej w fotelu.
Tae i Dae ruszyliw stronę kuchni,Sri zajął się sprawami technicznymi a Dragon zaczął porządkować papiery znajdujące się na stole.
-Gotowe!Zaraz zaczynami seans!-zawołał maknae,dając kolegom znać ażeby zajęli swoje miejsca.
Daesung postawił na stole butelki z napojem i kubki,a Taeyang sporą miskę popcornu i chipsów.Po chwili wszyscy wygodnie rozsiedli się na kanapie,a GD zmierzył najstarszego kolegę srogim spojrzeniem.Na ekranie telewizora pojawiły się napisy początkowe,a uradowany Dae zaczął podjadać popcorn.

Film dobiegał już końca.Przestraszony maknae był przyklejony do lidera niczym małpka.TOP tak jak i Taeyang siedział niewzruszony rozlewem krwi. Daesung zaś garściami pochłaniam chipsy.
Gdy seans zakończył się,Seungri wybłagał aby Dae poszedł spać w tym samym czasie,co on,i nie zostawiał go w pokoju samego .Tae bez mrugnięcia okiem również udał się do swojego pokoju nawet nie żegnając się z kolegami.
-TOP,posprzątaj proszę ze stołu,a ja zajmę się sprzętem-poprosił GD od razu udając się do telewizora.
-Że co ?Nie będę sprzątać syfu,który zostawiliście.Ja nic nie jadłem.
-Hyung,po prostu to zrób! Po prostu cię poprosiłem.
-Zrobię to jutro rano,teraz jestem zmęczony.
-Jutro?! Jesteś największym leniem i bałaganiarzem jakiego znam.Wszystko byś na jutro zostawiał!.
-A masz w tym jakiś problem?!
-Mama!Bo tak się składa że muszę dzielić z tobą pokój Bingu Top!
-Tylko nie Bingu,ty chudzielcu!!
-Aish,doprawdy!
-"Aish,doprawdy" Zawsze tak mówisz,jak już nie masz argumentów!
-Idę spać.Nie mam ochoty z tobą konwersować.
-Konwersować?!Ahaha,cóż za słownictwo?Czytałeś słownik?A może zachowujesz się tak ,bo mnie lubisz?Hmm?Nie mam racji,Kwon?
-Lubię cię??!! Hah,twoje niedoczekanie.-GD udał się w stronę swojego pokoju, dziękując w myślach Bogu że Choi nie wiedział rumieńca,który teraz zdobił jego twarz.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Rozdział napisałam w zastraszająco szybkim tempie bo w jeden dzień 0.o Obawiam się trochę że przez to treść trochę ucierpiała .Ale mam cichą nadzieję że wam się spodoba ^^ I że moje poświęcenie na przerwach lekcji historii,niemieckiego i angielskiego nie poszło na marne XD
Jeszcze raz proszę o komentarze które bardzo wiele dla nas znaczą,chcemy znać waszą opinię ,prośby i zażalenia . ^^

4 komentarze:

  1. Spierdalaj D:
    Nie ma to, jak dobrze zacząć komentarz! Ale co prawda, to prawda - jojczysz mi o nim w miejscach publicznych, do których uczęszczamy wspólnie i dodatkowo trujesz na gadu XD Jakbym nie miała co innego robić =w= I tak już sama-wiesz-kto marudzi mi o tych pracach ._. Ludzkość kiedyś mnie wykończy psychicznie xD''
    Dobra, koniec marudzenia!
    Nie chce mi się tego czytać ponownie, zwłaszcza, że już to robiłam. I w sumie znasz moją opinię i za cholerę nie wiem dlaczego miałabym ponownie ją tutaj pisać. O_o Nie lepiej byłby ją usłyszeć od innych czytelników? Poważnie - ja jakoś nie błagam cię o komentarz do mojego małego bloga o Hetalii xD I nie, nie napiszę komentarza w liczbie mnogiej _^_ Nie chcę mi się, poza tym - ja i tak już ómieram, więc twoje dobicie właściwie mi na rękę XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Widziałam kilka literówek, ale to normalne jak się szybko pisze lub przepisuje ^.^ GD i TOP ciągle się kłócą ciekawe co z tego wyniknie xD Naprawdę fajne ;) Czekam na kolejny ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No tak, GD czytał słownik bo użył słowa "konwersować" xD hehe jak zwykle zawalisty chumorek :*
    Fajna kłótnia i bezpośredni Tabi <3
    Czekam na kolejna cz.. oby się szybko pojawiła :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytam i czytam. Bardzo mi się podoba zaraz przeczytam kolejne 2 rozdziały :)

    OdpowiedzUsuń