----------------------------------------------------------------------------------------------------------
DZ: Baby good night... To chyba najciekawszy do skomentowania teledysk. Szczerze przyznam, że to moja ulubiona piosenka.
GD: Narzeka pani na to, że to my jesteśmy zboczeni, a to pani wybrała najbardziej zboczoną piosenkę z albumu.
DZ: To nie moja wina... Niektóre z waszych piosenek mają podobną... tematykę. Na przykład Somebody to love.
GD: Chodzi pani o tą zwrotkę, w której TOP mówi, żeby pobawić się jego dzwoneczkiem?
DZ: Może wróćmy do teledysku. TOP... jak szła współpraca twoja i GD podczas kręcenia tego MV?
TOP:Jak zawsze szła świetnie choć nie obyło się bez problemów.
DZ:To było do przewidzenia...
TOP: Da mi pani powiedzieć czy jak za każdym razem bd wysnuwać pani swoje dwuznaczne wnioski?
DZ: Proszę mówić.
TOP:A więc w scenie w której w łóżku wraz z dziewczyną leży wąż..No więc przed kręceniem tego..ja i GD..no zachciało mu się całowania.
DZ:Całowania?
TOP: No dobra,seksu..
DZ: No i co się stało?
TOP: Ten wąż uciekł i wpełzł nam pod kołdrę bo myślał że to już scena w której miał wpełznąć bod kołdrę tej baby.NO ale to nie wszystko co się zdarzyło na planie..Ale tu jak zawsze zwracam się do GD
GD: Nie skończyłeś! Uciekłeś z krzykiem do babskiej garderoby i one myślały, że zrobiłeś to specjalnie!
DZ: A ten drugi wypadek?
GD: No więc... To była trochę moja wina. Bo ja... Bawiłem się na planie tymi świeczkami zapachowymi i ... jedna mi wypadła z ręki i podpaliła koc tej aktorki. Trochę jej włosy ...
DZ: Biedne te wasze aktorki! Cierpią przy każdym kręceniu teledysku.
GD: Dlatego już nie chcą występować w naszych mv! Nawet Park Bom, ale to już wina TOP`a!
TOP: Moja ? A czemu niby? TO TY MI KAZAŁEŚ TAK JAK W BABY GOOD NIGHT ROZRYWAĆ TE OWOCE SEKSOWNIE NA PÓŁ! Nic dziwnego że biedna Boomie miała skojarzenia i brudne myśli!
DZ: A wracając do tej modelki.Jak to się skończyło?
TOP: Uciekła z krzykiem...ale poprosiła o autograf!
DZ:Ahaha..no dobrze.A więc znów zapytam czy byliście o siebie zazdrośni?
TOP: Tym razem to ja byłem zazdrosny o GD bo to na nim co chwile leżała jakaś laska *spogląda złowrogo na GD*
GD: Najśmieszniej było, jak TOP kręcił scenę łóżkową i nagrywał ją bardzo długo, bo nie o to chodziło ekipie. Kazali mu patrzeć z większym pożądaniem.
DZ: A jak rozwiązaliście ten problem?
GD: Proste. Schowałem się stojąc naprzeciw niego. I w sumie to wtedy ekipa zaczęła coś podejrzewać.
DZ: A właśnie ... Kto dowiedział się o was jako pierwszy?
GD: Wszyscy fani na twitterze! Byłem pijany i puściłem w świat takiego twitta, ale szybko skasowałem. Ale pierwsza osoba której powiedziałem, to jakiś pijak na ulicy, a potem CL z 2ne1.
DZ: A CL co zrobiła z tym fantem?
TOP: Na początku nam nie uwierzyła...Więc poprosiła o dowód.
DZ: I co jej daliście jako ten dowód?
TOP: Całowaliśmy się przy niej..ale jeszcze bardziej była tego pewna gdy znalazła się w sumie przypadkiem na planie teledysku .
DZ: Jak zareagowała?
TOP: Coś w stylu- O KURWA?!
DZ: Aha...no to może zmieńmy temat
TOP: Też mi się tak wydaje,
DZ: Co się jeszcze działo na planie?
GD: Jak już zacząłeś od CL, to ja dokończę cała jej reakcje. Najpierw powiedziała: O KURWA!, potem zaczęła się panicznie śmiać, potem... płakać. Na końcu zaczęła krzyczeć: CO MY ZROBIMY?! Co jakiś czas dodając: TOP ZAPNIJ SPODNIE!
DZ: Niesamowite że tak trzymacie się z całą wytwórnią, czyli YG to naprawdę rodzina.
GD: Oczywiście, że tak! To w takim razie ja i mój brat TOP to jakaś patologia.
TOP: Raczej patologiczne kazirodztwo..ale cóż..jak śpiewa Smok w That XX Love is blind..
DZ: Czyli YG dowiedziało się o was w czasie kręcenia tego MV?
TOP: Dokładnie tak.
DZ:A wracając do rozmowy z CL..czemu miałeś rozpięte spodnie..przecież mówiłeś że tylko się całowaliście!
GD: Upsss... Bo to było tak, że .... bo ja... bo... przymierzał... nie, dekoracja...
DZ: Znam tylu kłamców, ale tobie GD to w ogóle nie wychodzi.
GD: Co pani mówi? A jak rano pochwaliłem pani sweter?
DZ: To było kłamstwo? Ejj! Nie daruje !
TOP: Grozi pani mojemu Smokowi,?!Potrafię być straszny i rapować jeszcze grubszym głosem!
DZ: Ee..nie..no więc GD ! Opowiedz jak to było naprawdę! Chcę wiedzieć! To moja praca!
GD: I tak się pani nie dowie, że testowaliśmy łóżko do teledysku!
DZ: Widzisz? Nie umiesz...
GD: Ale uwierzyła pani, że ma pani ładny sweter? Jak CL taki zobaczyła na wieszaku, to powiedziała, że jak będzie chciała kończyć z karierą to go ubierze, albo jak Bom zje jej znowu obiad, to jej go karze ubrać!
DZ: <wściekły wzrok>
GD: Nie bij! Nie bij! Bo TOP`em poszczuje!
TOP: Wrr! ! !
DZ: AAAA! No dobrze już dobrze. NIE PATRZ A MNIE TYM SWOIM WZROKIEM! Zmieńmy temat!
TOP: ZMIEŃ GO I TO SZYBKO KOBIETO BO NIE RĘCZĘ ZA SIEBIE I SWOJE PIĘKNE ŁAPKI!
DZ: YY! A powiedz chociaż czy łóżko się sprawdziło!
TOP: Sprawdziło się bardzo dobrze! Więcej się nie dowiesz medialna świnio!
DZ; Daruje ci tę świnię...No więc. Wróćmy do teledysku. O czym on właściwie jest?
GD: O SEKSIE!
DZ: Coś mi się wydaje, że z żadnego z tych wywiadów nic nie wyjdzie.
GD: Dlaczego? Sama pani powiedziała, że z tekstów, które zazwyczaj mówię na wywiadach na pamięć nic nie wyjdzie.
DZ: No dobrze... Skąd wziął się tekst piosenki i pomysł na teledysk?
TOP: Tekst wymyślił GD,ludzie myślą że to zwykły tekst wymyślony z potrzeby ale...
DZ:Ale..
TOP: Ale GD napisał ją bo chciał seksu a ja chciałem iść spać..no i wyszło Baby Good Night..
DZ: A czemu chciałeś iść spać?To przy GD sen jest możliwy?
TOP: O dziwo tak..ale tylko jak nażre się koreańskiej galaretki.
DZ:Tekst nie wyglądał tak pewnie zawsze.
TOP: No pewnie że nie! Oryginalny miał zbyt wiele podtekstów.Nasi ludzie go zmienili.
DZ: A kto wymyślił teledysk?
TOP:Nieskromnie przyznam że ja. Z resztą to pod wpływem GD.
GD: Najgorsze było jak walną z metaforą węża - że jest taki długi jak mój ...
DZ: NIE KOŃCZ!
GD: Moje włosy z Fantastic Baby
DZ: Ale ten teledysk był długo po...
GD: Jak długo?
DZ: Dobra ostatnie pytanie. Co chcielibyście pokazać w kolejnym wspólnym comeback`u?
TOP: Po pierwsze odwołując się do poprzedniego pytania mam nadzieję że nie kwestionuje pani długości u Dragona czegokolwiek.
DZ:Ymm.nie..wcale nie!.
TOP:W kolejnym comebacku który planujemy chcemy pokazać to jak bardzo muzyka jest dla nas ważna.
DZ: A będą podteksty?
TOP: Hahahah! A czy w naszych piosenkach kiedykolwiek ich nie było?!
DZ: Są...zawsze..mam tylko nadzieje że węże zostawicie w spokoju.
TOP: Ahaha chciała by pani...
DZ:Nie wnikam...Dziękuję wam za wywiad i życzę powodzenia w następnych numerach
TOP: Ahaha numerach tak? Nam się powodzi pani się nie martwi o to !
DZ:Chodziło mi raczej o piosenki ...
Heheh "-A będą podteksty?
OdpowiedzUsuń-Hahahah! A czy w naszych piosenkach kiedykolwiek ich nie było?! (...)
Nam się powodzi pani się nie martwi o to !"
No kocham to po prostu :D Dzięki za rozbawienie mej smutnej od paru dni buźki!! Czekam na więcej czegos takiego!! haha bezbłędne <3
Pomysł genialny!!! Taki wywiad to do gazety by się nawet nadawał. :D
OdpowiedzUsuń