poniedziałek, 31 grudnia 2012

High High

To nasz pierwszy post więc mam nadzieję że przypadnie wam do gustu XD. Mnie i HyoRi pisanie tego przyniosło wiele zabawy!
Nim zaczniemy chciała bym wami przybliżyć idee tego przedsięwzięcia. Pisana jest to formą wywiadu . Ja czyli Risu odpowiadam za dialogi TOPa i część dialogów DZ czyli dziennikarki a HyoRi czyli Izzy odpowiada za dialogi GD iresztę dialogów dziennikarki.
Ta część bd opowiadać jak to naprawdę pracowało się podczas kręcenia teledysku do High High :D Życzę miłego czytania! Hwaiting ^^
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


DZIENNIKARKA: Cieszę się, że nareszcie mogę was poznać, to ogromny zaszczyt móc przeprowadzić z wami wywiad.
GD/TOP: Nam też naprawdę miło!
DZ: Chcę, żebyście opowiedzieli mi o tym, jak powstał teledysk do kawałku High High. Widać, że podczas jego nagrania dobrze się bawiliście.
GD:To dzięki współpracy całej grupy...
DZ: Zależy mi na tym, żeby wiedzieć jak to było naprawdę. Szczególnie teraz, gdy wszyscy wiedzą, że jesteście razem. 
TOP: Owszem jesteśmy razem,i się tego nie wstydzimy! Choć podczas kręcenia teledysku gdy Smok a raczej jego włosy wyglądały jak dwa półdupki czułem się ..dziwnie w jego obecności
DZ:Czemu??

TOP: Jak to czemu! Miał dupę na głowie !
GD: I kto to mówi! Twój fryz robiliśmy dwa dni! Musiałem mu trzymać wiatraki pod ryjem.
TOP: Nie pod ryjem tylko pod buzią!
DZ:A co najbardziej wam się podobało podczas tej współpracy?
TOP:Alkohol.

GD: DZIEWCZYNY! <Top zjechał ją wściekłym wzrokiem> Nie denerwuj się kochanie ... bo ci włosy zbledną jak w High High!
DZ: Na planie teledysku można też było zauważyć resztę Bangów, jak przebiegała z nimi współpraca?

TOP: To nasi najlepsi przyjaciele,są dla nas jak bracia.Bawiliśmy się z nimi świetnie!Chłopcy wiedzą jak umilić nam pracę, i tu proszę bez skojarzeń!
DZ:A ile czasu wam to zajęło?
TOP:Stosunkowo nie długo.Ale było by szybciej gdyby nie zachcianki Smoka
DZ:Zachcianki?? Opowiecie coś o tym?

GD: Jestem strasznie skrupulatny, jeśli chodzi o prace. <TOP puszcza do niego oczko> No... dobra! Nie tylko w tym jestem bardzo skrupulatny. W każdym razie sam nadzorowałem połowę ujęć... znaczy to jak one miały wyglądać, za to TOP na planie miał mały wypadek!
DZ: Wypadek?

TOP:Tak wypadek,niby nic poważnego a jednak..w sumie to były nawet dwa wypadki
DZ: Dwa wypadki?
TOP:Tak! Na filmie z making of dobrze widać że ..no że straciłem równowagę na tym zabawnym jeździku na którym jeździłem po całym klubie.
DZ:A drugi wypadek?Co się stało?
TOP:A to może lepiej niech GD opowie.

GD: Nie dokończyłeś... Wjechał tym wózkiem w ten barek z alkoholem, a potem wypił większą połowę! A drugim wypadkiem było to, że po pijaku postanowił pojechać do sklepu po resztę i wjechał jakimś wózkiem widłowym w jedną ze ścian budynku!
DZ: To całkiem spora afera! Czy mieliście jakieś inne kłopoty z tym teledyskiem? 

TOP: Owszem większa afera..Ale nie rozmawiajmy o tym. Innych większych problemów nie było..chyba że mój kac następnego dnia
DZ:Bardo bolała cię głowa prawda?
TOP: Ojj bardzo...GD był na mnie zły bo jak już wcześniej wspomniał jest bardzo skrupulatny.
DZ: Ale pogodziliście się prawda?
TOP: Po kilku działaniach tak.

DZ: Opowiedzcie mi jeszcze coś o dziewczynach podczas nagrania? Jesteście parą..ale bądź co bądź też facetami,GD byłeś zazdrosny o TOPa?
GD: Ukrywałem to jak mogłem! Szczególnie podczas nagrania z dziewczynami, jakaś podeszła do niego dając mu swój numer.
DZ: Jak ta sytuacja się zakończyła?
GD: Musiałem jakoś działać... Więc chciałem, żeby był zazdrosny o mnie.
DZ: Czyli?
GD: Zacząłem nosić szalik od swojej byłej.
DZ: A co się z nim stało? Z tym szalikiem?

TOP: Został podarty i spalony
DZ : Co? Naprawdę to zrobiłeś?! Opowiadaj dalej TOP!
TOP: A więc gdy dziewczyna dała mi swój numer byłem dość mile zaskoczony ale nie chciałem sprawić zazdrości Smokowi. Ale gdy ten ubrał ten cholerny szalik to nieźle się wkurzyłem! Trochę się popsztykaliśmy i zabrałem mu szalik lekko potarmosiłem i wrzuciłem do płonącego dania z klubowej kuchni
DZ: A co GD na to!?
TOP: Nieźle się wkurzył,co przewidziałem ale ucieszył się że tak zareagowałem.
DZ: A co z dziewczyną ?
TOP : Widziała jak się całujemy na środku garderoby ,to wystarczyło,prawda GD?
GD: Może tobie! Później niby przypadkiem walnęła mnie kieliszkiem z szampanem!
DZ: Nie było na pewno tak źle... A Jak ludzie reagowali na nowy teledysk?
TOP: Teledysk został bardzo dobrze przyjęty! My ślę że to dla tego że byliśmy bardzo naturalni
DZ: Niedługo musimy kończyć ten wywiad ale mam do was jeszcze dwa pytania
TOP i GD: Pytaj śmiało!
DZ:Nie stronicie od alkoholu w teledysku i TOP również miewa prze to małe problemy.Czy nie boicie się czasem że pod wpływem coś może się stać?
TOP:HAHAHAH stać?! Oczywiście że tak..Ja i GD..No cóż miewamy różne pomysły..
DZ: Różne?Czyli jakie?
GD: Raz obudziłem się cały w dżemie truskawkowym, na łóżku TOP`a. Raz oboje leżeliśmy na jakiejś ławce w parku całą noc... A raz pojechaliśmy z jakąś Amerykanką do jakiejś rosyjskiej wsi!
DZ: To rzeczywiście ...
GD: Ale nie będzie pani tego wszystkiego publikować?
DZ: hymm..nie będę spokojnie
TOP: No mam nadzieję bo jak tak to bd mieć Pani z nami do czynienia
DZ : YYY! To może zadam inne pytanie!
TOP: To niech pani zada! Zbliża się 17 a GD ma w tedy obiadek muszę przy nim być a potem mamy lekcje tańca towarzyskiego
DZ: Dobrze,więc bardzo się kochacie? Jak zachowujecie się wobec zespołu ? Stronicie od uczuć?
TOP: Stronimy? Ahaha ..no długo by gadać..ale GD jest mistrzem streszczania opowieści więc on niech pani opowie
GD: Nasz związek najgorzej wyszedł dla Sungri`ego. Był do mnie przywiązany jak brat, dlatego często kłócił się z TOP`em, za to ja ostatnio też nie zbyt dogadywałem się z Dae z tego samego powodu.
TOP:Na początku było nam trudno..Dae i Sri to przeżyli ..ale teraz już jest ok i nasze więzi są jeszcze mocniejsze ! Jesteśmy wszyscy braćmi z tym wyjątkiem że ja i GD używamy nawilżaczy i śpimy w tych samych piżamach!
DZ: Dziękuje wam za wywiad! Życzę wam żeby wasz związek się rozwijał,żebyście dalej nagrywali !
TOP :My też dziękujemy! A teraz musimy iść ! Dziś na stołówce kotlety a Smoku je uwielbia :3











5 komentarzy:

  1. Wiewióreczko rozpierdoliłaś mnie tym opkiem.siedze teraz i nie może mi zejść banan z gęby xD
    Zwłaszcza rozwalił mnie ten moment "Jestem strasznie skrupulatny, jeśli chodzi o prace. No... dobra! Nie tylko w tym jestem bardzo skrupulatny."
    Padam na kolana przed wielkim mistrzem niszablonowego humoru xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekam niecierpliwie na kolejne opowiadanie xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Ukłony dla mistrza humory mojej kochanej Risu. :D ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahahaha, ale się uśmiałam xD Nieźle wam to wyszło ^.^ Hahaha nie no nie mogę przestać się śmiać xD

    OdpowiedzUsuń
  5. HAHAHAHAHAHHAHA XDD bosh... uśmiałam się chyba jak nigdy :DD powiem że fajnie wam to wyszło ^^ kiedyś czytałam komediowe ff ale tam humor wgl. nie miał ładu i składu co w przeciwieństwie do tamtego TUTAJ TO JEST.! ^^ hahahah nadal sie śmieje :P boski xDD

    OdpowiedzUsuń